logo

LOTOS Tank, spółka zależna Grupy LOTOS S.A., otworzyła w gdańskim porcie lotniczym nowoczesną bazę paliwową. W ramach inwestycji LOTOS w pół roku wybudował nowe instalacje i zbiorniki do magazynowania najwyższej jakości paliw lotniczych, które na lotnisko trafią bezpośrednio z gdańskiej rafinerii. 

Działalność handlowa

LOTOS Tank, spółka zależna Grupy LOTOS S.A., otworzyła w gdańskim porcie lotniczym nowoczesną bazę paliwową. W ramach inwestycji LOTOS w pół roku wybudował nowe instalacje i zbiorniki do magazynowania najwyższej jakości paliw lotniczych, które na lotnisko trafią bezpośrednio z gdańskiej rafinerii. 

Baza powstała zgodnie ze standardami międzynarodowej organizacji ds. operacji lotniskowych, skupiającej m.in. światowych producentów paliw, porty oraz linie lotnicze. Składa się m.in. z 4 naziemnych zbiorników przeznaczonych do magazynowania paliwa JET A-1 (służy do napędzania silników odrzutowych). Łączna pojemność parku zbiorników wynosi 400 m3. Każdy zbiornik posiada po trzy włazy technologiczne, umożliwiające szybki dostęp do jego wnętrza w celach kontrolnych i remontowych oraz rurę pobierczą do pobierania próbek paliwa. Ze względu na szczególne wymagania dotyczące jakości paliw lotniczych bazę wyposażono również w nowoczesny system odwadniania zbiorników. Cysterny lotniskowe mają możliwość bezkolizyjnego rozładunku i załadunku paliwa w punkcie zdawczo-odbiorczym bazy. Paliwo podczas dostawy odbierane jest za pomocą 2 przyłączy, co umożliwia jednoczesny rozładunek obu komór cysterny i znacznie skraca czas całej operacji.   Wydajność pompy rozładunkowej to maksymalnie 1300 dm3/min.

Personel obsługujący bazę to wysoko wykwalifikowani pracownicy, którzy pomyślnie przeszli wszystkie wymagane egzaminy i dysponują odpowiednimi certyfikatami.    
     
– Zrealizowana dziś inwestycja jest istotną częścią naszej strategii handlowej nakierowanej na zwiększenie udziałów w krajowym rynku paliw lotniczych – podkreśla Paweł Olechnowicz, prezes Grupy LOTOS S.A. – Mam nadzieję, że większa konkurencja wśród dostawców tych paliw przyniesie dodatkowe korzyści dla portów i linii lotniczych oraz samych pasażerów.  

20 marca 2007 r. Zarządy Grupy LOTOS S.A. i Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy podpisały list intencyjny dotyczący nawiązania współpracy w zakresie zaopatrywania w paliwo, smary oraz inne materiały techniczne operujących na gdańskim lotnisku przewoźników. Ówczesny list intencyjny był istotnym krokiem w kierunku stworzenia konkurencyjnego rynku dostaw paliw lotniczych w Polsce, z którego w pierwszej kolejności skorzysta pomorska gospodarka i mieszkańcy województwa.

Wspólnie z Norwegami

Pod koniec ub. r. LOTOS rozpoczął prace z koncernem StatoilHydro dotyczące m.in. wspólnego działania na rynku paliw lotniczych. Obie spółki postawiły sobie wówczas za cel dynamiczny rozwój wzajemnych relacji w zakresie operowania na terenie polskich portów lotniczych. – Konkretne efekty realizacji tamtej umowy widzimy dziś w postaci bazy paliw na gdańskim lotnisku – dodaje prezes Olechnowicz. Jej uruchomienie wiązało się z koniecznością spełnienia bardzo surowych wymagań technicznych oraz rygorów bezpieczeństwa. – Pracowaliśmy nad tym od wielu miesięcy wspólnie z naszym partnerem Statoil Aviation – mówi Dariusz Falkiewicz, prezes spółki LOTOS Tank. – Nasza obecność na gdańskim lotnisku to nie tylko przejaw wzrostu konkurencyjności, lecz przede wszystkim dbałości o bezpieczeństwo i zapewnienie ciągłość lotów. Podzielamy również opinię przedstawicieli przewoźników lotniczych, że wzrost konkurencyjności prowadzi do zwiększenia liczby wykonywanych lotów. A na tym zależy nam wszystkim – pasażerom, pracownikom gdańskiego lotniska, całemu regionowi oraz Grupie LOTOS.

– Statoil jest obecny w Polsce od blisko 20 lat. Jest to dla nas bardzo ważny rynek. W ciągu tych lat Statoil poszukiwał możliwości działania na szybko rozwijającym się rynku paliw lotniczych w Polsce. Udało się to dzięki nawiązaniu współpracy z Grupą LOTOS. Głównym celem Statoil Aviation jest rozwój usług oraz poprawa konkurencyjności cen dla klientów korzystających z polskich lotnisk. Uważamy, że nasze wspólne przedsięwzięcie w Gdańsku jest pierwszym krokiem w tym kierunku. Know-how Grupy LOTOS w zakresie dostaw paliw oraz mocna pozycja tej firmy w połączeniu z doświadczeniem koncernu Statoil w zakresie marketingu/sprzedaży paliwa lotniczego liniom lotniczym idealnie pasuje do tego rynku, tego regionu i przewoźników lotniczych tu działających – komentuje Torgrim Kjólberg, wiceprezes ds. Aviation koncernu StatoilHydro.

Obiecujący rynek

– Polska jako jeden z niewielu krajów posiada nadwyżkę produkcyjną paliwa lotniczego – komentuje prezes Falkiewicz. – Deficyt paliwa lotniczego JET A-1 na rynku europejskim wynosi aktualnie około 15,6 miliona ton i będzie się pogłębiał, a to oznacza, że jako producent  tego paliwa jesteśmy w naprawdę dobrej sytuacji.

W 2008 r. należące do polskich przewoźników samoloty przewiozły ponad 5 mln pasażerów i 46 tys. ton ładunków. W porównaniu do 2007 r. liczba przewiezionych pasażerów spadła o ponad 14%, wzrósł natomiast i to o blisko 4% tonaż przetransportowanych ładunków. Zdaniem analityków dalsze oznaki ożywienia w światowej gospodarce przyczynią się do wzrostu przewozów lotniczych i dadzą pozytywny impuls całej branży. 

Cena paliwa jest jednym z podstawowych czynników wpływających na rozwój lotnictwa cywilnego. Dotychczas w większości przypadków lotniska posiadały tylko jednego dostawcę paliw. Zgodnie z dyrektywą Komisji Europejskiej powinno się to zmienić. Każdy port lotniczy obsługujący więcej niż 2 mln pasażerów rocznie, powinien posiadać alternatywnego dostawcę paliw. - Co prawda do poziomu 2 milionów pasażerów niektórym portom lotniczym jeszcze trochę brakuje, ale za to lotnisko w Gdańsku już dołączyło do tych portów lotniczych, które mają więcej niż jednego operatora paliwowego - podkreśla  Wojciech Okine, dyr. handlowy LOTOS Tank. – Można powiedzieć że zaczynamy od portu macierzystego. Jestem jednak przekonany, że w niedługim czasie, choć być może w różny sposób, będziemy obecni również na innych polskich lotniskach. Wprowadzenie kolejnego dostawcy paliw na lotniska może przyczynić się do tego, że więcej samolotów będzie tankować właśnie w tych portach lotniczych, które będą posiadały alternatywnego dostawcę paliw, co niewątpliwie wpłynie na wzrost ich konkurencyjności.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, LOTOS Tank dzięki realizacji Programu 10+ chce znacznie wzmocnić swoją pozycję na rynku paliw lotniczych. Po zrealizowaniu inwestycji w 2010 r. gdańska rafineria będzie w stanie wyprodukować nawet milion ton paliw lotniczych rocznie. Dla porównania w ub. r. zakład wytworzył pół miliona ton tego produktu. Dodatkowy wolumen paliwa lotniczego już w przyszłym roku wyprodukuje powstająca właśnie w ramach Programu 10+ instalacja MHC (umiarkowany hydrokraking). W rafinerii Grupy LOTOS S.A. w Gdańsku paliwo lotnicze produkują dwie instalacje Merox. W ciągu ok. godziny obie są w stanie wytworzyć ok. 60 ton paliwa. Ta ilość wystarczy Boeingowi 767 na przelot z Warszawy do Chicago. Około 80% paliw lotniczych LOTOS wyeksportował w 2008 r. m.in. do Szwecji, Danii, Norwegii, Finlandii oraz Czech. Paliwa lotnicze z gdańskiej rafinerii dostarczane były również kilku krajowym portom lotniczym.

Grupa LOTOS jest grupą kapitałową, w skład której oprócz Grupy LOTOS S.A. (spółka matka), LOTOS Czechowic, LOTOS Jasła i Petrobalticu (prowadzi wydobycie ropy naftowej i gazu spod dna Bałtyku) wchodzi kilkanaście spółek córek spod znaku LOTOS. Zatrudnienie w grupie kapitałowej na koniec marca 2009 r. wyniosło 4915 osób. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży LOTOS-u w 2008 r. przekroczyły 16 mld zł i były wyższe o 24% niż w 2007 r. Moce przerobowe rafinerii w Gdańsku wynoszą aktualnie 6 mln ton ropy naftowej rocznie. Udział koncernu w rynku paliw ogółem wzrósł w I kw. 2009 r. do 28,3%. To o 3,8% więcej w porównaniu z analogicznym okresem 2008 r. Poprzez spółkę zależną LOTOS Norge koncern obecny jest również na norweskim szelfie kontynentalnym, gdzie prowadzi prace poszukiwawczo-wydobywcze. W ramach realizowanego Programu 10+ rafineria Grupy LOTOS S.A. w Gdańsku zwiększy w 2010 r. zdolności przerobowe surowca do 10,5 mln ton rocznie. Dodatkowo, zgodnie z założeniami strategii do 2012 r. spółka planuje osiągnąć wzrost udziału w krajowym rynku paliw do 30%.

Marcin Zachowicz, rzecznik prasowy Grupa LOTOS S.A., ul. Elbląska 135, 80-718 Gdańsk, tel.(58) 308 75 70, (0) 505 050 454, e-mail: marcin.zachowicz@grupalotos.pl

Norweski koncern StatoilHydro, należący do światowej czołówki w dziedzinie technologii wydobywania ropy naftowej i gazu ziemnego spod dna morskiego, obecny jest w Polsce od 1991 roku. Statoil działa obecnie w 40 krajach na świecie prowadząc inwestycje związane z poszukiwaniem i wydobyciem ropy naftowej i gazu ziemnego. Koncern jest jednym z największych na świecie dostawców ropy naftowej i gazu ziemnego. Jest również światowym liderem w dziedzinie wychwytywania i magazynowania dwutlenku węgla. Koncern posiada sieć stacji paliw z logo Statoil w 8 krajach europejskich (Norwegia, Szwecja, Dania, Polska, Litwa, Łotwa, Estonia, Rosja). W Polsce działa ponad 280 stacji pod marką Statoil.

Krystyna Antoniewicz-Sas, rzecznik prasowy Statoil Poland, tel. (022) 564 00 00, faks (022) 564 00 10, e-mail: kran@statoil.com