logo

Ktoś powiedział, że w Grupie Kapitałowej LOTOS jedyną stałą rzeczą są zmiany. My jesteśmy w każdej chwili przygotowani, aby je wdrażać i za dekadę być stabilną spółką, gwarantującą partnerom pewność i bezpieczeństwo prowadzenia biznesu – mówi Łukasz Jagodziński, prezes spółki LOTOS Infrastruktura.

Ogólne

Ktoś powiedział, że w Grupie Kapitałowej LOTOS jedyną stałą rzeczą są zmiany. My jesteśmy w każdej chwili przygotowani, aby je wdrażać i za dekadę być stabilną spółką, gwarantującą partnerom pewność i bezpieczeństwo prowadzenia biznesu – mówi Łukasz Jagodziński, prezes spółki LOTOS Infrastruktura.

Jaki był cel zmiany nazwy spółki z LOTOS Jasło na LOTOS Infrastruktura?

– To element realizacji programu „Efektywność i Rozwój”, który rozpoczął się w 2013 roku i był podzielony na trzy etapy. Już w pierwszym z nich obie spółki z siedzibą na południu Polski zmieniły nazwy. Wiązało się to z wytyczeniem dla tych podmiotów nowej strategii. Chodziło o to, by różne rodzaje działalności poukładać wg identyfikacji procesowej, a nie geograficznej. Nasza spółka zajmuje się infrastrukturą i zapewnia sprawne funkcjonowanie firm, które działają w obrębie zakładów w Jaśle i Czechowicach. Natomiast LOTOS Terminale (czyli dawne LOTOS Czechowice) zajmują się logistyką dystrybucyjną paliw.

Na tym jednak się nie skończyło.

– W kolejnym etapie programu „Efektywność i Rozwój” ze struktury LOTOS Terminale wyodrębniono i przekazano do RCEkoenergia majątek infrastrukturalny, zaś sama spółka wkrótce potem stała się naszą spółką córką. Odkupiliśmy te aktywa od spółki LOTOS Terminale na przełomie lat 2013 i 2014.

Na czym konkretnie polega wasze zadanie – czyli wspomniana obsługa infrastrukturalna podmiotów LOTOSU na południu Polski?

– Zajmujemy się utrzymaniem infrastruktury drogowej i kolejowej. Do nas należą również zadania związane z ochroną środowiska i oczyszczaniem ścieków, wreszcie – zapewnienie naszym partnerom wszelkich mediów: energii elektrycznej, powietrza do aparatury kontrolno-pomiarowej, powietrza technicznego, ciepła, pary czy wody dekarbonizowanej. Posiadamy też ujęcie wody na Wisłoce, które pozwala nam produkować wodę przemysłową. Podobne funkcje spełnia RCEkonergia, z tym, że jej zadaniem jest ponadto produkcja niektórych mediów. Spółka posiada własną elektrociepłownię i sama wytwarza część energii elektrycznej i parę, które sprzedaje odbiorcom w Czechowicach.

Waszą własnością są także tereny i obiekty, które zamierzacie wydzierżawić lub sprzedać potencjalnym inwestorom

– Istotnie, LOTOS Infrastruktura posiada niezagospodarowane aktywa , w tym także zlokalizowane w specjalnej strefie ekonomicznej, na które poszukuje inwestorów. Warto dodać, że na naszym obszarze funkcjonuje już 28 różnych podmiotów – wiele z nich to firmy zewnętrzne, ale obecni są tu także przedstawiciele naszej grupy kapitałowej: LOTOS Asfalt, LOTOS Kolej i LOTOS Serwis. Funkcjonuje tu również spółka Polwax, która kiedyś, jako LOTOS Parafiny, należała do naszej grupy kapitałowej. Oczywiście obecnie zajmujemy się również magazynowaniem i dystrybucją paliw na rzecz Grupy LOTOS do momentu sprzedaży naszej bazy paliw w Jaśle spółce LOTOS Terminale, co zakończy realizację programu Efektywność i Rozwój w naszym obszarze działania.

Jak zatem wygląda przyszłość spółki LOTOS Infrastruktura?

– Podstawą naszej aktywności jest strategia wyznaczona przez właściciela spółki, czyli Grupę LOTOS. Przez cały czas, odkąd pełnię funkcję prezesa Zarządu, przyświeca mi nadrzędna myśl, aby skutecznie zrealizować program „Efektywność i Rozwój”. Obecnie realizujemy trzeci, ostatni etap tego programu, mamy przed sobą jeszcze kilka zadań. Pierwsze z nich to inkorporacja RCEkonergii, czyli włączenie jej do struktury spółki LOTOS Infrastruktura. Chcemy równocześnie przekształcić się ze spółki akcyjnej w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Finał tych działań to wydzielenie zorganizowanej części przedsiębiorstwa, czyli bazy paliw w Jaśle i sprzedaż jej spółce LOTOS Terminale. Przygotowania do tej transakcji, jak również do inkorporacji RCEkonergii i zmiany statusu prawnego, rozpoczęły się już w maju .

IMG_9816.JPG

Zmiany, które przeprowadzacie, to nie tylko działania restrukturyzacyjno-prawne.

– Poprawiamy funkcjonowanie zakładu także w sferze technicznej. Mam na myśli np. ukończone niedawno zadanie inwestycyjne – monitoring wizyjny, które poprawia bezpieczeństwo i nadzór nad towarami przyjmowanymi do bazy paliw od Grupy LOTOS. Usprawniliśmy również obsługę samej bazy, modernizując tzw. drugą wyspę nalewczą. Chodzi o zmianę sposobu nalewu z górnego na oddolny.

Jakie są efekty tych inwestycji?

– Zapewniają nam szybsze, sprawniejsze, a przede wszystkim bezpieczniejsze obsługiwanie klientów, którzy korzystają z bazy w Jaśle. Ale przeprowadzamy  też inne inwestycje poprawiające funkcjonowanie firmy. To np. automatyzacja węzła filtracji na oczyszczalni ścieków czy wymiana głównego kabla zasilającego naszą firmę w energię elektryczną. A w celu poprawy bezpieczeństwa – również montaż tzw. złączy zrywnych, które w przypadku jakiegokolwiek błędu przy opróżnianiu cystern kolejowych z paliwa, mają ten proces zatrzymać.

Wróćmy jeszcze do niezwykle istotnego wątku, jakim jest zapewnienie ochrony środowiska.

– Odpowiadamy za rewitalizację terenów porafineryjnych, a trzeba pamiętać, że istniejący tu zakład ma ponad stuletnią tradycję. I choćby z tego oczywistego względu w wielu okresach działalności nie był w stanie sprostać standardom ekologicznym, które dziś uznajemy za obowiązujące. To między innymi norma, że żadna substancja ropopochodna nie może przedostać się do środowiska. Dlatego w 2001 roku przebudowany został ekran iłowy, oddzielający teren byłej rafinerii od rzeki Wisłoki. To instalacja niewidoczna, ale bardzo skuteczna, która zabezpiecza przed przedostaniem się substancji ropopochodnych do środowiska naturalnego. Z kolei w obszarach, gdzie odbywa się spust i pełnienie paliw, stosujemy szczelne tace, które tworzą pełną barierę między produktami ropopochodnymi a środowiskiem.

Rewitalizacja jest zadaniem trudnym, ale robimy wszystko aby sprostać obowiązującym przepisom. Prawidłowość naszych działań nadzorują i potwierdzają takie instytucje jak Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska czy Wojewódzka Inspekcja Ochrony Środowiska. Teraz oczekujemy na decyzję środowiskową RDOŚ, dotyczącą kolejnych przedsięwzięć związanych z remediacją naszego terenu – a mówimy o ponad 60 hektarach! To proces, który potrwa co najmniej dekadę.

A co – oprócz strategii grupy kapitałowej – jest fundamentem waszej biznesowej filozofii?

– Ktoś kiedyś powiedział, że jedyną stałą rzeczą w naszej grupie kapitałowej są zmiany. I tego będę się trzymał. Nie ma takich wyzwań, których jako firma byśmy się nie podjęli, jeżeli zajdzie potrzeba. Gdy wyobrażam sobie LOTOS Infrastrukturę za dziesięć lat, widzę stabilną spółkę, która ma uporządkowane aktywa i gwarantuje wszystkim partnerom pewność i bezpieczeństwo prowadzenia biznesu.



Biuro Komunikacji, Grupa LOTOS S.A., ul. Elbląska 135, 80-718 Gdańsk, tel.58 308 87 31, 58 308 83 88, 58 308 83 55, e-mail: media@grupalotos.pl